SCRATCH – Recenzja

Od zawsze korciło nas, aby dorównać technologicznie reszcie “zachodniego świata”. I nic w tym dziwnego. Mamy jednych z najlepszych inżynierów i informatyków na Świecie. Wielką stratą byłoby nie skorzystanie z takiego potencjału. Pewnie dlatego nasz informatyk w liceum tak bardzo naciskał na znajomość Turbo Pascala. I trzeba było go lepiej słuchać . . . zamiast drapać się w głowę.

Minęło prawie 20 lat. Świat poszedł do przodu. Jedno pozostało bez zmian – zapotrzebowanie na informatyków wciąż rośnie. Do tego niesamowita cyfryzacja życia, która dokonała się przez ostatnie dwie dekady – i stało się! Aby dochować kroku współczesnej technologii, musimy zadbać o cyfrowy wymiar edukacji najmłodszych. Wiedzieli o tym również specjaliści MIT Media Labs, którzy kilka lat temu stworzyli środowisko programowania SCRATCH (z ang. drapać/zadrapanie/zdrapać). Prosty, przyjemny i rozbudowany interfejs pozwolił nauczycielom na ponowne zainteresowanie uczniów logicznym, przyczynowo-skutkowym myśleniem. A uczniom dał szansę na kreatywną interakcję z multimedialną technologią. Sale informatyczne polskich szkół, wyposażone w komputery i laptopy, stały się znowu jednymi z chętniej uczęszczanych miejsc. I tym razem powodem nie jest Starcraft 🙂

W kolejnych wydaniach CWE przyjrzymy się bliżej możliwościom SCRATCH, którego popularność powoli rośnie również w Polsce. Dzisiaj pytamy Was? Czy SCRATCH to dobre narzędzie? Jak sprawdza się podczas Waszych zajęć?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *